2017-06-30

Marne te dane osobowe

Na grupie "Praca w Bradford" (takie miast w Anglii), gdzie zazwyczaj pojawiają się wpisy typu "dam pracę - szukam pracy", znalazł się wpis Violi A.

Sprawa organizacyjna.
W związku z tym, że po raz kolejny zmarnowałam dziś 3 godziny swojego życia przez osobę która umówiła się ze mną na spotkanie w sprawie pracy i na spotkaniu się nie pojawiła- od dziś każda taka osoba będzie zgłaszana do Job centre.
Nie chcesz u nas pracować? Super. Nie umawiaj się więc ze mną i nie marnuj mojego czasu tylko po to żebyś sobie mógł/mogła odhaczyć na swoim papierku w job centre ze umówiłaś się na interview.
Nie pozdrawiam pani Doroty Bierowki- w pierwszej kolejności to w pani sprawie dzwonię do job centre w poniedziałek.

Skomentował to Łukasz W.
Rozumiem żal i złość.... jednak udostępnianie danych osobowych kogoś, kto nie stawił się na spotkaniu już trochę mniej.

Na to Viola:
Nie żalę się, i nie złoszczę. Żadnych danych osobowych nie udostępniam. Domyślam się, że pań o tym imieniu i nazwisku jest co najmniej kilka na fejsbukach. Zdjęcia nie wstawiłam, numeru telefonu nie podałam, adresu nie podałam, numeru dowodu też. Więc marne te dane osobowe...