Paweł Zarzeczny zmarł 25 marca 2017 roku. Dziś mamy 25 marca 2017 roku. Druga miesięcznica - można by rzec.
Paweł Zarzeczny już nic nie musi. Nie dotyczą go już obecne sprawy związane z przyrodą, pogodą, polityką, sportem, makulaturą. Tyle tytułem wstępu.
Odcinek 500 jako ostatni, i tak się złożyło, taki "okrągły", zyskał sporą oglądalność na youtube - w zestawieniu z innymi odcinami. Oczywiście też go obejrzałem pod koniec marca. A potem 499, 498... i zacząłem od - można by rzec słowami Zbigniewa Wodeckiego, który podążył za panem Pawłem tą drogą wszystkich ludzi - Bacha, czyli od początku, czyli od odcinka nr 1.
I każdemu to polecam. Oglądajcie One Man Show od początku. Choć sprawy już nieaktualne, mecze zapomniane, to dla klimatu i ducha - warto. Szczerze mówiąc, to ja prawie w ogóle się sportem nie interesuję, ale OMS oglądam i zamierzam oglądać.
Paweł Zarzeczny już nic nie musi. Nie dotyczą go już obecne sprawy związane z przyrodą, pogodą, polityką, sportem, makulaturą. Tyle tytułem wstępu.
Odcinek 500 jako ostatni, i tak się złożyło, taki "okrągły", zyskał sporą oglądalność na youtube - w zestawieniu z innymi odcinami. Oczywiście też go obejrzałem pod koniec marca. A potem 499, 498... i zacząłem od - można by rzec słowami Zbigniewa Wodeckiego, który podążył za panem Pawłem tą drogą wszystkich ludzi - Bacha, czyli od początku, czyli od odcinka nr 1.
I każdemu to polecam. Oglądajcie One Man Show od początku. Choć sprawy już nieaktualne, mecze zapomniane, to dla klimatu i ducha - warto. Szczerze mówiąc, to ja prawie w ogóle się sportem nie interesuję, ale OMS oglądam i zamierzam oglądać.